Moje grudniowe cele #8

Kochani 

Grudzień rozpoczął się pełna parą. Wszędzie słychać już piosenki świąteczne, w galeriach handlowych pełno ozdób i choinek, maraton trwa. Widać ludzi kupujących prezenty dla bliskich. Odczuwa się już tą magię. Uwielbiam ten czas.

Zapewne wielu z Was lubi planować. Czy to wyjazdy wakacyjne, zakupy, wyjścia ze znajomymi. Ja również lubię to całe planowanie. Choć nie ukrywam, że w tym roku jest mi mega ciężko wszystko zgrać. Nawet zastanawiałam się czy dam radę systematycznie pisać posty na blogmas2018. Tymbardziej, że na blogu zbyt wiele nie dzieje się i liczę, że posty świąteczne odczarują tą stagnację.



Grudzień to taki okres, że wiele się dzieje. Przygotowania do świąt, bieganie i kupowanie prezentów, wiecie całe to ogarnianie, przedświąteczna gorączka. warto te czynności rozłożyć w czasie, nie zostawiajmy wszystkiego na ostatnią chwilę. Stąd obiecałam Sobie, że rozdzielę wszystkie sprawy w czasie.

A co planuję w grudniu?

1. Blogmas.
Chcę wspólnie z Wami przeżywać chwile i dzielić się wieloma sprawami związanymi ze świętami. 


2. Prezenty
Czas bardzo nagli i trzeba skupić się na byciu pomocnikiem Świętego Mikołaja by prezenty znalazły swoje miejsce pod choinką i nie zawieść tych małych uśmiechniętych buziek, które czekają z niecierpliwością na ten czas.


3. Porządki
Niby sprzątam systematycznie, ale zostanie kilka spraw do dokończenia i najlepiej zrobić to jak najszybciej.


4. Menu świąteczne
Niby co rok przygotowuję to samo tzn potrawy wigilijne, ale w tym roku chcę czymś zabłysnąć, a czym? Nie wiem jeszcze, może czymś słodkim a może czymś konkretnym. Burza mózgów trwa i na pewno podzielę się z Wami.


5. Wybór choinki
To bardzo ważne zadanie w Naszej rodzinie. Wszyscy jedziemy i wsp0olnie wybieramy to magiczne drzewko, zawsze jest dla Nas idealne, choć czasami trochę krzywe, ale nie musimy mieć na szczęście wszystkiego pod linijkę.


6. Planowanie na rok 2019.
Ostatnim moim celem grudniowym jest zaplanowanie co będzie działo się w przyszłym roku. Mam pewne plany, ale nie chcę obecnie ich zdradzać. Jeśli udadzą się moje przedsięwzięcia na pewno Wam dam znać. ale ciiiii by nie zapeszyć. Choć często u mnie jest tak, ze jak coś planuję to nie udaje się, a na spontanie wszystko gra.


A być może jeszcze czymś Was zaskoczę.

A jak wyglądają Wasze grudniowe plany?

3 komentarze:

  1. Cele mamy niemal identyczne;) Życzę Ci pomyślnej realizacji:*

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, myślę że grudzień wygląda podobnie u większości kobiet

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie dosyć podobnie tylko z podwójną siła bo prócz świąt, dwójka dzieci ma urodziny w tym miesiącu więc prezentów trzeba kupić nieco więcej. Menu też trzeba będzie przygotować rozszerzone bo w tym roku razem z moimi braćmi i naszymi rodzinami spotykamy się na wigilii u rodziców.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 elvisowa , Blogger