Blogmas 2017 - zapowiedź + kalendarz adwentowy

Kochani dzisiejszym wpisem otwieram szereg postów o tematyce świątecznej. Uczestniczę w akcji blogmas 2017 po raz pierwszy i mam nadzieję, że będzie ciekawie, a przede wszystkim wprowadzę was w świąteczny nastrój.

Wielkimi krokami zbliża się grudzień. To miesiąc, który bardzo lubię, to czas wielkich przygotowań, krzątaniny, szukania wymarzonych prezentów dla naszych bliskich, czas tworzenia ozdób choinkowych oraz kalendarza adwentowego dla moich pociech.

Mam nadzieję, że w tej gonitwie nie zapomnimy o tym co ważne, o bliskich, dobrym sercu dla obcych i empatii.



Drugi rok z rzędu tworzymy wspólnie kalendarz adwentowy. Każdy w domu uczestniczył przy jego tworzeniu. Mąż narysował i wyciął piękną choinkę. Ja pomalowałam ją farbą w sprayu oraz zrobiłam otwory wkrętarką (mój pierwszy raz). Dzieci pomagały przewlekać wstążkę przez dziurki oraz robiliśmy wspólnie kieszonki z papieru ozdobnego. Na koniec wszystko pospinałam i włożyłam do środka słodkości. W zeszłym roku były również zadania, ale nie wychodziło nam to jednak, bo albo dzieci były chore, albo gdzieś jakieś spontaniczne wyjście. Dlatego w  tym roku nie włożyłam żadnych zadań, choć w grudniu na pewno będziemy się plastycznie przygotowywać do świąt, np tworzyć kartki świąteczne, ozdoby choinkowe, czytać bajki nawiązujące do świąt.













Kalendarz zawisł już na swoim miejscu i oczekujemy na 1 grudnia co by otwierać każdą kieszonkę i sprawdzać co jest w srodku



20 komentarzy:

  1. śliczny a przede wszytskim zajmuje mało miejsca:) brawo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak cudownie Wam wyszła ta choineczka <3
    Mamy w planie w weekend zrobić podobną. Mam nadzieje, że wyjdzie równie ładnie

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł z tym kalendarzem �� ozdoba i pożytek w jednym

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że mozna wykorzystać taką choinkę na wiele innych sposobow

      Usuń
  4. Kiedyś w końcu muszę się zebrać i też zrobić własnoręczny kalendarz. Planuję od lat, a nie mogę się jakoś za to zabrać 😊

    OdpowiedzUsuń
  5. I takie dzieło ma sens, a nie te wypierdki marketowe.Duży kalendarz- duża zabawa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dużo pracy, warto było, radosć nie do opisania

      Usuń
  6. Uwielbiam takie rzeczy własnoręcznie robione.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie ma to jak rodzinne przygotowania do świąt

    OdpowiedzUsuń
  8. Dużo pracy w to włożyłaś :D Ekstra pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dużo miałaś z nim roboty ale powiem Ci, że było warto! Kalendarz świetny! :)
    Ps. Dorzuć gadżet z obserwatorami, będzie mi łatwiej do Ciebie zaglądać.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 elvisowa , Blogger