Tajemnica guwernantki - Marta Grzebuła. Wydawnictwo Lucky

Wiecie za co lubię wrzesień? Za rześkie poranki, wieczór z herbatą, ulubionym kocem pod którym rozkoszuję się czytając książki. Gdy dzieci po całym dniu edukacji i zabawach padają jak muchy wówczas mogę rozkoszować się chwilą przyjemności. Skończył się czas laby, obowiązków i powrót do rzeczywistości jest dla mnie zbawieniem. 

Zdradzę Wam sekret idealnego wrześniowego wieczoru......
Gdy wszyscy już zasną, uwielbiam ta ciszę i nawet brzęczącej muchy nie słychać. Ale wracając do rzeczy... Ta wieczorna cisza jest piękna. Zaparzam sobie ulubionej herbaty, ubieram cieplejsze skarpetki, wyciągam koc szafy. Wtulona w jego miękkość i zapach zabieram się za najprzymniejszą część "nicnierobienia", mianowicie czytanie, które odpręża, oczyszcza umysł, pozwala naładować baterie na kolejny dzień i relaksuje mnie.


W moje ręce wpadła książka Marty Grzebuły "Sekret Guwernantki" Wydawnictwa LUCKY.
Wiecie co mnie najbardziej przeraziło jak ją zobaczyłam? Że cholera jasna zarwę całą noc czytając o sekretach. Bo przecież kto jak kto, ale kobiety wszelkie sekrety uwielbiają.

Uwielbiam sekrety, tajemnice, przeplatane miłością i zawiłością. Uwielbiam ciekawe historie i szybkie akcje.

.... Pewnego dnia w ręce Natalii Valiant, młodej bibliotekarki z Wrocławia, przypadkowo trafiają listy sprzed ponad stu lat. Ich autorką jest młoda guwernantka, Martha Demurely. Kobieta zginęła w tajemniczych okolicznościach, bo wiedziała coś, czego wiedzieć nie powinna. Znalezisko uruchamia serię zdarzeń, które przybiorą nieoczekiwany dla głównej bohaterki obrót. Natalia rozpoczyna śledztwo, ale konfrontacja z przeszłością okaże się wcale nie taka prosta....

"Sekret guwernantki"  to bardzo ciekawa powieść z wieloma zawiłościami. Autorka bardzo szczegółowo zadbała o najdrobniejsze rzeczy od cech charakteru głównych bohaterów, ich zachowanie poprzez opisy miejsc. Język zawarty w powieści jest prosty i tak obszerne tytuły czyta się milo i przystępnie.
Dwie kobiety zabiorą was w fascynującą podróż do poznania prawdy. Determinacja, która nie cofnie się przed niczym by odkryć skrywany sekret. Będą też tacy, którzy chcą zrobić wszystko by sekret nie ujrzał światła dziennego.

Opowieść zachwyciła mnie niesamowicie, nie udało mi się przeczytać jej w jeden wieczór, ale kolejne dni upływały mi na oczekiwaniu na spokojny czas z herbatą, kocem i kontynuacją  relaksu z książką Marty Grzebuły.


Tytuł: "Sekret guwernantki"
Autor: Marta Grzebuła
Wydawnictwo: Lucky
Rok wydania: 2019
Ilość stron: sporo - 527
Okładka: miękka
Ocena: 9/10

Wydawnictwo LUCKY

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 elvisowa , Blogger